Zadłużenie i kłopoty


Nie ma praktycznie możliwości, aby nie wiedzieć, kim są tzw. Frankowicze, ale wielu ludzi, poprzez niedoinformowanie uważa ich nie za poszkodowanych, lecz za cwaniaków, którym powinęła się noga, bo za bardzo kombinowali. Tymczasem jest to i błędne i krzywdzące rozumowanie, gdyż Kredyty frankowe były brane od banków w dobrej wierze i ze względu na obiecywaną stabilność rat do spłaty, a brało się w gruncie rzeczy z niestabilności złotówki.
Horrendalny wzrost ceny franka szwajcarskiego w stosunku do złotówki, czyli waluty naszego kraju, zaskoczył wszystkich bez wyjątku. Jednak jakimś cudem banki były zabezpieczone przed nawet takimi skokami kursów, a ich klienci już nie. Nie ma się więc czemu dziwić, że ludzie obciążeni nazbyt wysokimi ratami czują się oszukani i próbują dochodzić swoich praw. Przy czym niejeden prawnik przyznaje im racje i w tym wspomaga.
Jest to zresztą obecnie jedyne sensowne wyjście z trudnej sytuacji, czyli dobra kancelaria adwokacka, której prawnicy będą w stanie przed sądem wykazać, że bank udzielając kredytu we frankach szwajcarskich, niedostatecznie zabezpieczył jego biorców przed zawirowaniami na rynkach finansowych.
Jak donoszą media, możliwe jest wygranie z bankiem przed sądem.
Radca Prawny Poznań